Renata Kobylarz-Buła i Norbert Rasch o tym, dlaczego Tragedia Górnośląska dzieli naukowców, polityków a nawet potomków ofiar

- Pojęcie Tragedii Górnośląskiej jest nieostre i obciążone silnymi emocjami, co utrudnia obiektywne naukowe podejście - powiedziała w Loży Radiowej dr Renata Kobylarz-Buła, zastępca dyrektora Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach-Opolu. Ale jak ma być inaczej, dodał nasz drugi gość Norbert Rasch, skoro dla wielu Ślązaków to część rodzinnej historii.

O tym, jak silne są te emocje, można się było przekonać dwa lata temu, gdy Sejmik Województwa Opolskiego debatował nad rezolucja w sprawie Tragedii Górnośląskiej. Takie rezolucje zwykle przyjmuje się jednogłośnie przez aklamację, ale tym razem uchwała przeszła głosami koalicji, bo lewica wstrzymała się od głosu a Prawo i Sprawiedliwość głosowało przeciw (PiS miał własny projekt rezolucji, o mocno antyniemieckiej wymowie).

Co ciekawe, na wtorkowej konferencji w Urzędzie Wojewódzkim radnych sejmiku też nie było zbyt wielu.

Co ciekawe, Tragedia Górnośląska dzieli także...potomków ofiar. Tak przynajmniej widzi to lider opolskiej Mniejszości Niemieckiej Norbert Rasch.

- Mamy do czynienia z próba zawłaszczenia tej tragedii przez niektóre środowiska, te same, które próbuja zawłaszczyć pojęcie śląskości (Ruch Autonomii Śląska - dopowiedzieliśmy od razu) - mówił Rasch. - Tymczasem ja pytam o to, dlaczego ci ludzie byli przez Sowietów mordowani? Decydował o tym element germańskości, cierpieli, bo żołnierze sowieccy uważali ich za Niemców. To przecież oczywiste.

Spierają się politycy, spierają się także naukowcy. Choćby o to, jaki okres obejmuje Tragedia Górnośląska. Lata 1945-46 czy może także następne lata, bo przecież komunistyczne represje trwały długo, choć ich nasilenie się zmieniało. Sytuacji nie ułatwia fakt, że tamte zdarzenia próbowano zepchnąć w niepamięć, między innymi niszcząc dokumenty z epoki. Nie znana jest liczba ofiar, nie wiadomo też, ilu mieszkańców Górnego Śląska wywieziono w głąb Związku Radzieckiego.


Źródło:
http://radio.opole.pl/125,146,19032014-renata-kobylarz-bula-i-norbert-rasch-o-

wstecz