Prasa

Wczoraj w Opolu wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak gościł ministra obrony Rumunii Vasile Dincu. Politycy rozmawialim.in. o modernizacji armii, współpracy i pomocy Ukrainie.

Podczas konferencji prasowej wicepremier Mariusz Błaszczak wskazał, że Polska i Rumunia mają wspólne interesy. - Podzielamy zagrożenie, jakie mają miejsce na wschodniej flance NATO - powiedział polski wicepremier. Jako podstawową reakcję na te zagrożenia wskazał Wzmacnianie sił zbrojnych i współpracę armii obu państw. - Bardzo się cieszymy, że żołnierze rumuńscy są w Polsce, a polscy żołnierze są w Rumunii. To jest właśnie praktyczne budowanie interoperacyjności między naszymi wojskami - dodał.

- Staramy się o to, żeby wzmocnić nasze siły zbrojne i odstraszyć agresora. Żeby wojną która jest na Ukrainie nie rozlała się dalej.

Rumuński polityk wspomniał o projekcie rozwoju rurociągów NATQ, które powinny dotrzeć na wschodnią flankę, wspólnym pomyśle w sprawie Europejskiej Agencji Obrony oraz wzajemnym wsparciu przy zakupie ekwipunku dla wojska. Podziękował też w imieniu rumuńskich żołnierzy przebywających w Polsce za bardzo dobre warunki i atmosferę.

- W 99 procentach sprawy polskie są kompatybilne z tym, co proponuje Rumunia - mówił min. Dincu.

Polsko-rumuńska delegacja pojechała też na Cmentarz Jeńców Wojennych w Łambinowicach gdzie złożono wieniec w kwaterze rumuńskiej z okresu I wojny światowej.

Źródło:
Nowa Trybuna Opolska, nr 207 (8939), 6 września 2022, str. 2