Prasa
"Kobiety na zakręcie". Wystawa w Centralnym Muzeum Jeńców Wojennych
W Centralnym Muzeum Jeńców Wojennych w Opolu otwarto wystawę, prezentującą 12 wybitnych Polek, którym przyszło żyć w burzliwym XX wieku.
Portret numer 1 to mjr Janina Karasiówna, żołnierz wojennego i powojennego podziemia, jedyna kobieta w składzie Dowództwa Głównego Służby Zwycięstwu Polsce. Po upadku powstania warszawskiego Janina Karasiówna przez kilka tygodni więziona była w obozie w Łambinowicach.
Na wystawie jest także portret Wandy Rutkiewicz, himalaistki, pierwszej Europejki, która zdobyła Mount Everest, najwyższą górę świata. Zaginęła 12 maja 1992 roku, wspinając się na Kanczendzongę, na granicy Indii i Nepalu. Do dziś nie odnaleziono jej ciała.
- Nasze bohaterki to kobiety niezwykłe, odważne i konsekwentne - mówiła podczas wczorajszego wernisażu w Opolu dr Joanna Hytrek-Hryciuk z oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu, współautorka ekspozycji. - Każda z nich znalazła się kiedyś "na zakręcie" i stąd tytuł wystawy. Nie wynikało to jednak z ich wyborów osobistych, lecz z historii. Przez pryzmat ich doświadczeń i osiągnięć możemy się wiele dowiedzieć o początkach i problemach odrodzonej po I wojnie Rzeczpospolitej, o działalności konspiracyjnej Polaków oraz sytuacji ludności żydowskiej podczas II wojny światowej, o walce powstańców w Warszawie, a także nowej powojennej rzeczywistości, na którą złożyła się opresyjność systemu stalinowskiego, losy żołnierzy wyklętych i życie codzienne w komunistycznej Polsce.
Autorką obrazów jest Ewa Ciepielewska, artystka związana z kulturą niezależną w latach osiemdziesiątych XX wieku, współzałożycielka wrocławskiej Grupy LUXUS. Wykonane zostały w technice szablonowej.
- Powstała ona jako kontra do obowiązującej wówczas oficjalnej estetyki PRL- wyjaśniała dr Joanna Hytrek-Hryciuk. - Między innymi za pomocą prostych, wyciętych w folii szablonów, manifestowano na murach sprzeciw wobec komunistycznych władz.