Aktualności
Pamiątki rodziny Lindemann w naszych zbiorach
Do Muzeum dzięki Wojciechowi Niedźwiedzińskiemu z Gniezna dotarły wartościowe artefakty związane z dwoma żołnierzami – ojcem Heinzem i synem Henrykiem Lindemannami. Darczyńca – syn Jana, przyrodniego brata Henryka – od lat popularyzuje historię Lokalną, m.in. współtworząc Dźwiękowe Archiwum Kcyni.
Wojenna historia rodziny, którą podzielił się z Muzeum Wojciech Niedźwiedziński jest dość skomplikowana i zarazem bardzo interesująca. Głównym powodem, dla którego darczyńca skierował swoje kroki do CMJW, był jeniecki status podchorążego Henryka Lindemanna – we wrześniu 1939 r. dostał się on niewoli niemieckiej, najpierw do Oflagu VII B Eichstätt, a następnie do Stalagu VI C Oberlangen, skąd na początku 1943 r. został zwolniony, lecz wkrótce trafił do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen. Zginął w niewyjaśnionych okolicznościach już po wyzwoleniu obozu w kwietniu 1945 r., ewakuowany w kolumnie Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. Kluczowym kontekstem biografii Henryka jest to, iż urodził się w Wiesbaden, a jego matką była Anna de domo Mieczkowska secundo voto Niedźwiedzińska – Polka pochodząca z Grodziska Wielkopolskiego, ojcem natomiast Heinz Lindemann, dyrygent w Albert-Schumann-Theater we Frankfurcie nad Menem. Miało to taki skutek, że Henryk po dostaniu się do niewoli Wehrmachtu, otrzymał szansę na zwolnienie z niej, o ile opowiedziałby się po stronie państwa-kaptora. Czując się Polakiem, ze sposobności tej jednak nie skorzystał.
O jego ojcu Heinzu wiemy z kolei, że zginął na froncie I wojny światowej 9 listopada 1915 r. Wdowie przekazano, prócz starannie przygotowanych dokumentów informujących o śmierci małżonka, także Krzyż Żelazny przyznany Heinzowi w 1914 r. i szkatułkę z odłamkami, które śmiertelnie go raniły. Te właśnie artefakty Pan Wojciech Niedźwiedziński przekazał naszemu Muzeum, jak również kartę z zasuszonym liściem pochodzącym z miejsca, w którym poległ Lindemann senior, fotografie i pocztówkę z 1912 r. oraz zbiór pamiątek związanych z Henrykiem Lindemannem, w tym m.in.: fotografie, dokumenty i prasę z lat 1930–1938, formularze korespondencji z matką z okresu przebywania w obozach jenieckich i obozie koncentracyjnym, formularz Czerwonego Krzyża z informacją o zwolnieniu z niewoli oraz datowany na czerwiec 1947 r. list Kazimierza Gacy, relacjonujący okoliczności ewakuacji obozu w Sachsenhausen i zaginięcia Henryka Lindemanna.
Pięknie dziękujemy Panu Wojciechowi Niedźwiedzińskiemu za cenny dar.